Przejdź do treści

Historia gogli snowboardowych.

Globe behind mountain ski mask on gray background
Globe behind mountain ski mask on gray background

Każdy kto choć raz spróbował jazdy na snowboardzie wie, jak ważna jest ochrona oczu, zarówno przed promieniami słonecznymi jak i śniegiem. Brak odpowiedniej osłony na oczy może skutkować wypadkiem na stoku. Dziwne w tym wszystkim może się wydawać, że historia gogli nie liczy sobie nawet stu lat.

 

Przeszukując przepastne archiwa internetu nie sposób nie zauważyć, że historia okularów przeciwsłonecznych sięga 1752 roku, kiedy to James Ayscough wprowadził na rynek pierwsze okulary z przyciemnianymi soczewkami. Na początku dwudziestego wieku wraz z wybuchem rozwoju lotnictwa, powstały pierwsze okulary dla pilotów. Zaprojektowano je tak, by maksymalnie przylegały do twarzy lotnika. Z czasem ten typ okularów zawitał na stokach. Jednak narciarz potrzebuje szerszego pola widzenia niż pilot i bardzo szybko okazało się, że okulary te są mało praktyczne. Musiało minąć wiele lat, zanim na rynku pojawiły się profesjonalne gogle snowboardowe.

W latach trzydziestych dwudziestego wieku gogle były produkowane zarówno w Niemczech jak i w USA. Wiodącymi producentami były firmy UVEX i Polaroid. Jednakże nie sport był głównym rynkiem dla producentów ale armia i marynarka wojenna. Ówczesne gogle, kształtem przypominały te, które dziś można zobaczyć na stokach, składały się z jednej odpowiednio wyprofilowanej powierzchni, lekko wygiętej, były dobrze dopasowane do twarzy.



Lata sześćdziesiąte ubiegłego wieku to nie tylko prapoczątki snowboardu, ale także rozwój gogli, które stały się praprzodkami dzisiejszych gogli snowboardowych. Niejaki Rober Earl „Bob” Smith, ortodonta z Kalifornii i wielbiciel skiing powder czyli po polsku mówiąc narciarstwa proszkowego raz na zawsze rozprawił się z problemem zaparowywania gogli.

Narciarstwo proszkowe to jazda po świeżym, sypkim, nieubitym śniegu, który pryska spod nart często na wysokość twarzy, dlatego do tego typu narciarstwa zasłaniano otwory wentylacyjne w goglach. Bob Smith szybko zrozumiał, że brak wentylacji powoduje zaparowywanie okularów i ogranicza widoczność. Sfrustrowany brakiem komfortu w czasie jazdy, opracował własny patent gogli i stworzył standard do dziś obowiązujący producentów sprzętu sportowego, między innymi gogli snowboardowych.

Jego nowatorski pomysł polegał na stworzeniu dwuwarstwowych okularów, z wolną przestrzenią pomiędzy warstwami, co miało zapobiec kondensacji pary wodnej i w konsekwencji poprawić widzialność w czasie jazdy. Prototyp swoich okularów Smith stworzył siedząc wraz z żoną przy kuchennym stole posługując się narzędziami dentystycznymi i pianką.

W ten sposób stworzył wentylowane gogle z wewnętrzną warstwą chronioną przed zimnem. Ten wynalazek znacznie poprawił komfort uprawiania sportu bez względu na warunki pogodowe. Bob i Jane zaczęli produkować gogle i sprzedawać je znajomym. Nowoczesne gogle, którym nie straszne było zarówno słońce jak i padający śnieg bardzo szybko zyskały sobie wielbiciel. Bob Smith opatentował swój wynalazek i rozpoczął seryjną produkcję we własnej firmie Smith Sport Optic.

Do dziś gogle snowboardowe produkuje się w oparciu o patent Roberta Smitha. To co się zmieniło to wzornictwo, można je kupić w praktycznie dowolnym kolorze.

Miłośników snowboardu poszukujących dla siebie gogli zapraszamy na www.360sklep.pl.

(Visited 254 times, 1 visits today)
Tagi:
Podziel się