Urządzenie dźwigowe służy do przemieszczania ładunków – czyli osób lub towarów, albo obu jednocześnie. Chodzi tu o przemieszczanie w górę, choć niekoniecznie w pionie (istnieją też na przykład dźwigi pochyły i okrężne). To niezwykle ważne urządzenia, które pomagają nam w wielu branżach i miejscach. Od jak dawna możemy się nimi cieszyć w Polsce i jak wygląda ich historia w naszym kraju?
Niedostępne dla polskiego przemysłu
Samo rozwiązanie – pomysł maszyny, która pozwoliłaby ludziom przemieszczać szybko tak siebie, jak i ciężkie rzeczy w górę – powstało już w czasach starożytnych. Istniało bowiem na nie wielkie zapotrzebowanie, a jak wiadomo, jeśli istnieje potrzeba, to po pewnym czasie znajdzie się też jakieś rozwiązanie. Choć jednak dźwigi w pierwotnej wersji znane były już w starożytnym Egipcie, a następnie były stopniowo udoskonalane, polski przemysł sam ich nie produkował. Nie mógł – najpierw nie znano jeszcze odpowiednich rozwiązań technologicznych, które usprawniałyby dosyć proste początkowo narzędzia i metody. Później zaś przyszły zabory i w czasie ich trwania zapotrzebowanie na wszelkie maszyny tego typu były zaspokajane przez przemysł zaborców – zwłaszcza niemiecki.
Z oczywistych względów więc dźwigi zaczęto produkować już w pierwszych latach po I wojnie światowej – najpierw w Krakowie i Warszawie. Nie były to jednak polskie koncerny, lecz ich przedstawicielstwa w naszym kraju (firm austriackich i amerykańskich). Wtedy też rozpoczął się nadzór nad dźwigami, często składanymi byle jak także przez nieuprawnionych do tego ludzi i często niezbyt umiejętnie naprawianymi – zgodnych z przepisami było ledwie 12% wszystkich używanych dźwigów.
Szybki rozwój aż do dziś
W Warszawie powstała Warszawska Fabryka Dźwigów „Flohr”, zakupiona w roku 1923 przez inżyniera Romana Groniowskiego, a następnie prowadzona pod jego nazwiskiem. Posiadała wiele przedstawicielstw w różnych, polskich miastach, a nawet otrzymywała wkrótce zamówienia z niemieckich zakładów. Fabryka w Warszawie przetrwała nawet II wojnę światową – w trakcie jej trwania produkowała części dźwigowe dla Berlina. Później zaś wszystkie maszyny zostały zabrane z zakładu przez Armię Czerwoną. Sama firma przeniosła się jednak tylko w inne miejsce – i działa do dziś.
Na szczęście obecnie możemy bez trudu kupować dźwigi – nawet na specjalne zamówienie. Z łatwością też można je później naprawiać, jeśli tylko wie się, gdzie najlepiej się zgłosić. W internecie można znaleźć wiele firm, zajmujących się sprzedażą i serwisem urządzeń dźwigowych – jedną z nich jest ciesząca się dużą popularnością firma Elektrowit. W razie problemów z tymi urządzeniami warto się do nich zgłosić! Informacje znaleźć można na stronie http://www.elektrowit.pl/.